Jak pamiętamy, w czasie swej ostatniej wizyty w Centrum w Grabniku w 2013 roku Jego Eminencja Sangje Njenpa Rinpocze zadeklarował ufundowanie posągu Buddy Siakjamuniego do naszej nowej świątyni i wkrótce po powrocie z Europy do Nepalu zamówił jego wykonanie.
Pracy podjęli się dwaj bracia: Dev Raj Shakya oraz Hera Kaji Shakya. Dev Raj Shakya, straszy z nich, wykonuje główny posąg, a młodszy brat przygotowuje wszystkie ozdoby, które umieszcza się w tle wokół Buddy. Obaj mieszkają w Katmandu w dzielnicy Patan, zamieszkałej głównie przez Newarów. Newarowie od stuleci są buddystami i potomkami rodu Siakjów, z którego pochodził Budda Siakjamuni. To ostatni buddyści praktykujący buddyzm niezmiennie w jego oryginalnej wersji językowej - sanskrycie. U newarskich mistrzów Dharmy studiowali tacy tybetańscy lamowie, jak Marpa Lotsała czy Reczungpa. Od stuleci Newarowie specjalizują się także w wykonywaniu posągów i złotnictwie. W Tybecie wszystkie najpiękniejsze dzieła sztuki sakralnej robione były przez zapraszanych newarskich mistrzów.
Ojciec naszych dwóch artystów, Dharma Raj Shakya wykonywał między innymi posąg Buddy Siakjamuniego dla klasztoru Bencien w Nepalu (dokładnie tej samej wielkości, jak tworzony obecnie posąg do Grabnika). Proporcje posągu nakreślał osobiście czcigodny Kjabdzie Tenga Rinpocze. Obaj synowie asystowali ojcu przy pracy i od niego uczyli się tajników sztuki. Obecnie kontynuują odwieczną tradycję swej rodziny. Technikę wykuwania metalu przejęli od ojca, natomiast Tengę Rinpoczego uważają za swego głównego nauczyciela, jeśli chodzi o wyznaczanie właściwych proporcji. Wszystkie posągi wykonują według instrukcji i szkiców Rinpoczego, a mają już za sobą szereg wielkich prac, aby wymienić tylko kilka przykładowych: posągi Siakjamuniego i Majtrei dla klasztoru Bencien w Katmandu oraz jego filii w Parpingu; trzy wielkie posągi do klasztoru Bencien w Tybecie; posągi do klasztoru w Kopan oraz do wielkiego klasztoru Sera na południu Indii; posągi do Rumteku. Ich dzieła uświetniają także świątynie buddyjskie w USA, Kanadzie i Australii.
Nasz Budda jest już prawie gotowy. Zostało tylko trochę prac wykończeniowych. Niedługo posąg zostanie próbnie złożony na terenie klasztoru Bencien. Jeśli Rinpocze i starsi lamowie zaakceptują go i nie będzie poprawek, to posąg - ponownie rozłożony na części - zostanie przesłany cargiem do Grabnika. Tu czeka nas mnóstwo pracy przy przygotowaniu wszystkiego, co potrzebne będzie do jego wypełnienia. Lama Gelek Paldzior i Lama Szierab Łangciuk przyjadą wiosną aby nadzorować prace, które będą wymagały naszego zbiorowego wysiłku. Wkrótce przekażemy na ten temat bliższe informacje. Potem posąg zostanie złożony i odpowiednio wypełniony. Dopiero kiedy zostanie pozłocony, a twarz wraz z oczami będzie pomalowana, J.E. Sangje Njenpa Rinpocze odprawi rozbudowaną ceremonię poświęcenia, w czasie której Buddowie i Bodhisattwowie (tak zwane „Bóstwa Mądrości”) zostają zaproszeni, aby zawsze przebywać w posągu.
Na zdjęciach znaleźli się obaj bracia wykonujący posąg, Lama Jeszie Gjamtso z klasztoru Bencien oraz Lama Rinczen i Lama Grażyna. Ostatnie zdjęcie pokazuje identyczny jak nasz, gotowy posąg Buddy w klasztorze Bencien w Nepalu.
Katmandu, grudzień 2014 r.
.jpg)









Podczas Kagju Mynlam każdego ranka mamy okazję przyjąć ślubowania sodziongu mahajany. Przyjęcie tych obowiązujących przez dwadzieścia cztery godziny ślubowań nie jest konieczne, ale ich dotrzymywanie sprawia, że wszystkie wypowiadane w tym czasie modlitwy spełnią się szybciej i z większą mocą, a zasługa płynąca z duchowej praktyki danego dnia zostaje pomnożona.
Uwaga: program może jeszcze ulegać drobnym zmianom.


